poczatek nowego, teksty, różne

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- Ty si� zajmujesz ko�cem �wiata? - spyta�a z lekk� nutk� ironii w g�osie.- Ja? Bynajmniej - odpowiedzia�em - a czemu tak s�dzisz?- No przecie� ci�gle siedzisz w tych tematach� 2012 i tym podobne - orzek�a.- Ja? Bynajmniej - odpowiedzia�em - a czemu tak s�dzisz?- No przecie�� - zawaha�a si� na chwil� - a nie siedzisz? To czym si� zajmujesz?- Raczej pocz�tkiem Nowego �wiata - wyja�ni�em uprzejmie.- A czy pocz�tek Nowego �wiata nie wymaga ko�ca starego? - zapyta�a.- Zapewne tak - odpar�em - ale to nie znaczy, �e trzeba si� tym zajmowa�. On si� sam zajmuje sob�, Stary �wiat - wali si�, pada na kolana i rozpada w py� padaj�c na ziemi�. Ale tym si� "zajmuje" - je�li mo�na u�y� takiego okre�lenia - si�a grawitacji. Nikt inny nie musi.- No dobrze, ale te wszystkie teorie spiskowe, Iluminaci, kalendarz Maj�w, New Word Order, spisek bankier�w i tym podobne� - spojrza�a na mnie ze zdziwieniem.- To s� objawy nowotworu, kt�ry zabija Stary �wiat - odpowiedzia�em. Owszem, nimi mo�na si� zajmowa�, ale z podobn� skuteczno�ci�, jak� osi�ga medycyna oficjalna, kt�ra wycina w�z�y ch�onne, podaje �rodki przeciwb�lowe, aplikuje chemio- i radioterapi� - ale ona si� nie zajmuje budowaniem zdrowego organizmu. Ona zwraca ca�� swoj� uwag� na usuwanie objaw�w choroby. Tym jest zajmowanie si� ko�cem Starego �wiata. Mnie to kompletnie nie interesuje - odpowiedzia�em.- Ale przecie� si� tym interesowa�e� kiedy�. Sama pami�tam, jak roztacza�e� wizj� III wojny �wiatowej i opowiada�e� mi, �e tym �wiatem rz�dz� �li ludzie - popatrzy�a na mnie badawczo.- To prawda - odpowiedzia�em. Jak odnajdujesz w sobie symptomy choroby, to im si� przygl�dasz. Pr�bujesz zrozumie�, co one ci m�wi�. I albo pr�bujesz je zlikwidowa� - wyci��, czy jakkolwiek inwazyjnie si� ich pozby�, albo starasz si� zrozumie� istot� choroby i pr�bujesz odbudowa� zdrowy i zharmonizowany wewn�trznie (i zewn�trznie) organizm. Ta fundamentalna r�nica w podej�ciu do zjawiska choroby jest dok�adnie tym, co r�ni tzw. medycyn� oficjaln� od podej�cia alternatywnego. Podobnie dzieje si�, kiedy traktujesz nasz �wiat, jako organizm o kompletnie zachwianej r�wnowadze i harmonii, za� objawy tej choroby, jako przyczyn� z�a. A spuchni�ty w�ze� ch�onny nie jest przyczyn� choroby, jest tylko objawem dramatycznej walki organizmu z chorob�, objawem konfliktu energii. I tyle. Wi�c sama zauwa�, czy warto si� nim zajmowa� jakkolwiek ponad to, by dostrzec w nim objaw choroby?- Czyli wtedy - kiedy mi opowiada�e� o tym wszystkim, czego nie chcia�am s�ucha� - opisywa�e� mi symptomy choroby?- Dok�adnie tak. I zapewne robi�em to z takim samym przera�eniem, z jakim opowiada o swojej chorobie ka�dy, kto staje si� jej �wiadom i si� jej boi. To nie by�a droga do wyleczenia. To by�a droga do przed�u�enia agonii. I tym w�a�nie jest koncentrowanie si� na Iluminatach, Rotchildach, mikrochipach, planach wymordowania 5/6 populacji planety i tym podobnych. To dok�adnie - trzymaj�c si� mojej analogii do zdrowia i medycyny - oferuje nam "tw�j" lekarz. Chemioterapia, kt�ra wyniszczy 5/6 odporno�ci twojego organizmu, sterydy - tw�j Rockefeller, operacja wyci�cia guza, czyli Patriot Act, cenzura Internetu i pe�na kontrola twojego �ycia i tak dalej. Ale wolno ci si� nie zgodzi�. To tutaj dok�adnie jest umiejscowione wsp�cze�nie hamletowskie pytanie "by� albo nie by�". Mo�esz powiedzie� NIE. I By�.- Poczekaj, pogubi�am si�. Powiedzie� NIE, znaczy podj�� walk� z chorob�. Czyli zaj�� si� tym czym zajmuj� si� w�a�nie tzw. spiskowcy - sprzeciwem wobec objaw�w choroby.- Bardzo trafnie to uj�a� - podchwyci�em. Problem w tym, �e oni si� zajmuj� sprzeciwem wobec objaw�w choroby� Ale czy s�dzisz, �e to jest droga do wyleczenia? To jest do pewnego stopnia ten sam b��d, kt�ry pope�nia oficjalna naukowa medycyna. A niestety, przykro mi to powiedzie�, �e w przypadku medycyny to b��d kardynalny.- To znaczy, �e to wszystko co robi� spiskowcy jest pozbawione sensu?- Nie, tego nie powiedzia�em. Tutaj jest cienka czerwona linia, kt�r� jest bardzo �atwo przekroczy� w og�le o tym nie wiedz�c. Ja nie twierdz�, �e to co oni robi� jest bez sensu.- Poczekaj, tego ju� zupe�nie nie rozumiem�- Widzisz, tzw. spiskowcy - to bardzo fa�szywie opisuj�ce t� grup� ludzi okre�lenie, albowiem to ich zamyka w formule dzia�alno�ci zakazanej - i o to w�a�nie chodzi tym, kt�rzy ich nie lubi� - wi�c nie nazywajmy ich tak, ale nazwijmy ich: �rodowiska i media alternatywne. Wi�c owe �rodowiska i media alternatywne - ocala�e g��wnie w Internecie i w kilku zepchni�tych w nisz� drukowanych wydawnictwach - wi�c owe media alternatywne, jak David Icke, Alex Jones, RedICeCreation, CoastToCoastRadio, tak naprawd� jest ich du�o wi�cej, ni� wymieni�em - wi�c ich dzia�alno��, te� ma sw�j sens. To oni pokazuj� objawy choroby. To oni pe�ni� rol� ostrzegaj�cych o tym, �e �le si� dzieje i to nie tylko w pa�stwie du�skim. Bez Icke'a czy Jones'a prawdopodobnie nasza wiedza o stanie zaawansowania naszej choroby by�aby du�o mniejsza. A wi�c i nasza �wiadomo�� o skali zagro�enia by�aby du�o mniejsza. A wi�c i nasza wola do zajmowania si� tym, czym ja si� zajmuj� - projektowaniem Nowego �wiata - zapewne by�aby o wiele s�absza. Wi�c daleki jestem od tego, �eby dezawuowa� ich dzia�alno��. Cho� maj� diablo niewdzi�czn� rol�. Po pierwsze s� nara�eni na ataki wszelkiej ma�ci sceptyk�w, nie m�wi�c o represjach ze strony gin�cego systemu, a takowe te� maj� miejsce. Po drugie oni pe�ni� troch� tak� rol�, jak bia�e krwinki w naszym organizmie. Podejmuj� bezpo�redni� walk� z chorob�, ale te� gin� w tej walce. Wi�c jestem daleki od tego, by nie docenia� ich dzia�alno�ci, ale nie zmienia to mojej postawy, �e ja si� zajmuje projektowaniem lepszej przysz�o�ci.- Czy wobec tego twoja postawa to nie jest� hm� tch�rzostwo?- Ha ha ha!� tak, to bardzo sceptyczne podej�cie do tematu - roze�mia�em si� serdecznie.- Kto to jest sceptyk?- Sceptyk to cz�owiek kompletnie pozbawiony wyobra�ni. Taka choroba, ale bywa uleczalna. Chocia� do wyleczenia jest konieczny spory wstrz�s Wracaj�c do twojego pytania. Nie. To nie jest tch�rzostwo. Ka�dy sobie obiera swoj� rol� do odegrania w �yciu. S� wojownicy i s� sztabowcy. S� tradycjonali�ci i konstruktorzy nowej �wiadomo�ci. Trzymaj�c si� analogii wojennej s� sanitariusze i s� telegrafi�ci i s� tajni agenci i s� zaopatrzeniowcy i jest milion r�l do podj�cia. I nie przyjdzie ci do g�owy nazwa� ich wszystkich tch�rzami, dlatego �e nie s� wojownikami, nieprawda�?- Fakt�- Wi�c ka�dy ma swoj� dzia�k� "do obrobienia", a skutek b�dzie sum� naszych wszystkich dzia�a�. Tak jak teraz - skutek - czyli to, jak wygl�da nasz �wiat - jest sum� naszych wszystkich dzia�a�. Nikt go nam takim nie skonstruowa�. I pomimo tego, �e byli�my na przestrzeni ca�ej naszej historii manipulowani i oszukiwani - o czym jestem g��boko przekonany - to sami si� na to godzili�my. Nie szuka�bym winnych na zewn�trz. Tak wygl�da koleina ewolucji. Zauwa�, jak wiele dzia�a� twoich rodzic�w - ka�dego rodzica - mo�na zaklasyfikowa�, jako manipulacj�, cho� jej intencj� by�o nauczenie ciebie kawa�ka prawdy o �wiecie. Jak cz�sto odci�gano twoj� uwag� od czego�, co twoim rodzicom wydawa�o si� dla ciebie niebezpieczne, albo nie w�a�ciwe z jakich� tam wzgl�d�w. I dokonywano tego metod� manipulacji - zajmij si� grzechotk�, a nie kontaktem w �cianie.- Ale to by�o robione z mi�o�ci, a nie z ch�ci oszustwa! A to, co ty mi opowiada�e� o manipulacjach, kt�rym my podlegamy, nie by�o i nie jest z mi�o�ci!- Trafiony zatopiony. Brawo! Ale to zale�y, jak g��boko wejrzysz w natur� rzeczy. Je�li za �r�d�o manipulacji uznasz na przyk�ad Draco, kt�rzy grzebali w naszym DNA, albo religie, kt�re nas skutecznie oddzieli�y od boskiego �r�d�a - to masz racj�, to nie by�o robione z mi�o�ci. I na ich poziomie to by�a manipulacja w pejoratywnym znaczeniu tego s�owa. Ale ani jedni, ani drudzy, ani wielu trzecich, kt�rych mo�na by tu wymieni�, to nie s� �r�d�a owej rodzicielskiej i wynikaj�cej z mi�o�ci "manipulacji" - tutaj ju� wcale nie w znaczeniu pejoratywnym - a co najwy�ej jej narz�dziem. To tak, jakby� przypisywa�a intencje skalpelowi chirurga, zapominaj�c o r�ce, kt�ra go prowadzi, a za t� r�k� jeszcze jest jego wiedza i umiej�tno�ci, a za t� wiedz� jest jego �wiadomo��, a za jego �wiadomo�ci� jest ca�y przekaz, kt�ry t� �wiadomo�� kszta�towa�, a za tym przekazem jest� c�, gdzie� na ko�cu tego �a�cucha jest Wszechmog�cy.- A gdzie jest ta mi�o��?- W�a�nie tam. Je�li zaakceptujesz mi�o�� jako bezgraniczn� akceptacj�, to zaakceptujesz bezgranicznie woln� wol� tego, kogo t� mi�o�ci� obdarzasz. Jako dziecko przechodzisz przez wiele do�wiadcze� i nie wszystkie s� przyjemne i pozytywne. Twoi rodzice niejednokrotnie uczynili ci krzywd�, chocia� niekoniecznie by�o to ich intencj�. Dzia�ali w dobrej wierze i z mi�o�ci� - cho� najcz�ciej bez bezgranicznej akceptacji. Wszechmog�cy nam pozostawi� woln� wol� i podj�� si� nies�ychanie trudnej praktyki - kocha� nas pomimo tego, jak g�upio z niej korzystamy. �aden rodzic by tego zrobi� nie potrafi�. Przynajmniej �aden ziemski rodzic. To, co jest kluczowe dla zdolno�ci do ewolucji, to zdolno�� do uczenia si�, do analizowania, wyci�gania wniosk�w i ciekawo��, �eby od czasu do czasu wciela� owe wnioski w �ycie. To jest w�a�nie ewolucja i to my jeste�my jej podmiotem. Czy te� byli�my jej przedmiotem, a teraz wreszcie mamy szans� sta� si� jej podmiotem. I o to chodzi w roku 2012. Dlatego ta data jest tak szczeg�lna. Dlatego jest tak ob�miewana i kompromitowana bredniami o ko�cu �wiata. Tak, to b�dzie koniec �wiata, ale tego, kt�ry by� kreacj� owego narz�dzia manipulacji. To jest koniec �wiata, w kt�rym byli�my przedmiotem manipulacji. To jest koniec �wiata, w kt�rym nie potrafili�my korzysta� z wolnej woli, albowiem dali�my sobie wm�wi�, �e jej nie mamy. To jest koniec �wiata takiej nauki, medycyny i religii, jakie znamy wsp�cze�nie. Koniec �wiata iluzji prymatu materii nad duchem. To jest te� koniec �wiata medi�w, kt�re s� w ogromnym s... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotocafe.xlx.pl
  •