Plaża -Golec, TEKSTY PIOSENEK
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
plazaGolec uOrkiestraKolysza sie liscie na wietrze,juz latem pachnie powietrze,spadaja ze wszystkich lachy,trzeszcza z goraca dachy.Chyba wyjade nad morze,swe cialo na sloncu poloze,i wtopie sie w rozen zbiorowy,popatrze na negliz plazowy.Plaza, plaza, plaza obnaza,slonce zapas zimowy wysmaza.Nog smuklych caly las i tylko nie ma nas...Na plaze! Na plaze juz czas!A moze wyskocze na Kubez tesknoty za demoludem?Oproznie portfel do zera,poglaszcze brode Fidela?Tymczasem sprzedaje oscypki,bo musze zarobic na slipki.Wieczorem uczeszczam na dzudo,bo dobrze wygladac jest chudo.Plaza, plaza, plaza obnaza,slonce zapas zimowy wysmaza.Nog smuklych caly las i tylko nie ma nas...Na plaze! Na plaze juz czas!Juz kreca sie lody kreconei skwiercza mintaje smazone,zar z nieba struzkami sie leje,a geba nareszcie sie smieje.Juz Antek zakupil dla Kingibardotke z woalu i stringi.Oj! bedzie sie, bedzie sie dzialo,gdy Kinga w to wlozy swe cialo...Plaza, plaza, plaza obnaza,slonce zapas zimowy wysmaza.Nog smuklych caly las i tylko nie ma nas...Na plaze! Na plaze juz czas!Plaza, plaza, plaza obnaza,slonce zapas zimowy wysmaza.Nog smuklych caly las i tylko nie ma nas...Na plaze! Na plaze juz czas!Juz czas... juz czas...juz czas... juz czas..juz czas...Grzegorz Karczewskiul. Szkolna 897400Balchatowtel. 0607 676421
[ Pobierz całość w formacie PDF ]