pozabiblijna wiedza o złych duchach, tematyka religijna

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Pozabiblijna wiedza o złych duchachPrzedmowaZadaniem artykułu jest przybliżyć Czytelnikowi jak dostrzec w swoim życiu działalność złego ducha, co robić by mu się nie dać i jak się „wyleczyć”z tego, co on już zdążył w naszej duchowości narozrabiać. Prezentowana wiedza będzie pochodzić głównie od egzorcystów.WstępGdy zły duch wejdzie w ciało człowieka, to mówimy wówczas o opętaniu. Przyczyny opętań bywają różne, ale na ogół chodzi o jakiś grzech osobyopętanej który otworzył ją na opętanie. Rzadziej przyczyną opętania jest klątwa rzucona na daną osobę lub dobrowolna ekspiacja (więzienie w so-bie złego ducha by dzięki temu on nie oddziaływał na innego człowieka, np. na prezydenta kraju mającego dostęp do broni atomowej):„(…) opętanie demoniczne w ponad 90 procentach jest zawinione przez grzech osoby opętanej. Tu ujawnia się ludzka wolność. Niewielki procentto dopust Boży (ofiary czarnej magii, nigdy jednak bez jakiejś winy) czy Boży zamysł (opętanie „ekspiacyjne” występujące okresowo u świętychlub inne cele Boże). W przypadku opętania księdza jest to być może utrata wiary, która zawsze jest zawiniona.” [demonolog, Aleksander Posacki,źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 1 (1) wrzesień 2012,Niewiara w złego nie uchroni cię przed nim]Inne przyczyny opętań, bardziej szczegółowe poznamy w dalszej części tego artykułu, głównie z ust egzorcystów. Przejdźmy teraz do wstępnego ro-zeznawania czy dana osoba jest opętana czy może się jej tylko tak wydaje z racji np. choroby psychicznej:„(…) Doktor Richard Gallagher mówi: Widziałem wiele przypadków rozdwojenia jaźni, ale z nimi nigdy nie wiążą się zjawiska paranormalne. Oso-ba, która ma głębokie rozdwojenie jaźni i uważa, że zło obecne jest w jej wnętrzu, nie zmieni nagle głosu ani nie doświadczy całkowitej amnezjipo zakończeniu sesji. Egzorcyści, chcąc oddzielić prawdziwy przypadek opętania od pseudoopętania, stosują np. test wody święconej i zwyklej.Pacjent nie wie, która jest która. Kiedy po wypiciu wody zwykłej zaczyna demonstrować złość czy obrzydzenie, to najprawdopodobniej zachodzisymulacja lub autosugestia. Podobnym testem jest modlitwa przeprowadzona tylko w myśli. Natychmiastowa negatywna reakcja na nią jest do-wodem obecności złego ducha. Ksiądz Nami (egzorcysta włoski) próbował kiedyś odmówić w myśli modlitwę po francusku. Gdy tylko rozpoczął,siedząca tyłem ofiara nagle gwałtownie zwróciła głowę w jego stronę, oczy uciekły jej do góry ukazując białka [i powiedziała]: Modlitwa w tym ję-zyku nic nie da; my znamy wszystkie języki. W naturze złych duchów jest to, że nie chcą się ujawniać. Dzięki temu odnoszą większy sukces. Przy-muszane modlitwami egzorcyzmów, ujawniają się bardzo niechętnie. Jeżeli ofiara jest [tylko] chora psychicznie, egzorcyzm jej nie pomoże, jeżelijest opętana, wystarczy rytuał, a leczenie [psychiatryczne] jest bezskuteczne. Najtrudniejsze jednak przypadki mają miejsce wtedy, gdy osobapsychicznie chora jest zarazem opętana. Demon łatwiej się ukrywa. Dlatego w takiej sytuacji egzorcyści zalecają równoległe leczenie psychia-tryczne.” [źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 1 (1) wrzesień 2012]„Cała tradycja Kościoła (…) mówi nam o kilku takich charakterystycznych [czyli nie o wszystkich] cechach [ukazujących możliwość występowaniaopętania] np.: awersja do rzeczy świętych, jakieś niespotykane wybuchy agresji, mówienie nieznanymi językami, poznanie jakiejś tajemnej wiedzy[np. o czyichś grzechach, czynach, rozmyślaniach, wyglądzie, itp.] (…) [W praktyce jednak, dostrzegamy także], że ktoś zaczyna odczuwać wielkietrudności w wierze, nie może się modlić, nie może wejść do kościoła (…), nie może przyjąć Komunii bo jest sparaliżowany [przez złego ducha, któ-ry go skutecznie przed tym powstrzymuje, itd.] Związane to jest [na ogół] z jakimiś grzechami wielkimi, (…) otwarciem się na działanie ducha czy,czy życiem w grzechu przez długi czas, później nawróceniu się i kiedy człowiek się nawraca to zły duch zaczyna mówić: hola-hola. Nie. Inna byłaumowa. Wtedy zaczyna człowieka dręczyć, dusić, nieraz bić. No i człowiek przychodzi wtedy i mówi: pomóżcie (…)” [egzorcysta, ks. Michał Ol-szewski, źródło:O tym, że złe duchy znają wszystkie języki tego świata możemy także przeczytać na stronach: 2, 15. Co za tym idzie, należy być wysoce ostroż-nym gdy ktoś się modli językami których nigdy się nie uczył, bo taka modlitwa nie musi być od Ducha Świętego, a od szatana. Egzorcystaks. Marian Rajchel wspomina, że w swej posłudze egzorcysty, natknął się na złego ducha który umie się modlić (strona 10). Wstępne weryfiko-wanie tego od kogo dana osoba (przemawiająca językami lub mająca inną nadprzyrodzoną umiejętność), otrzymała taką umiejętność, zostałozamieszczone na stronie 31.Krótkie relacje z egzorcyzmówKomunia Święta„Kiedyś rano odprawiałem Mszę św. za osobę zniewoloną. Wieczorem, a właściwie w nocy, podczas modlitwy nad nią, demon wykrzyczał do mnieswą wściekłość:Jak ja nienawidzę tej wiecznie trwającej Ofiary, a tobie cuchnie z pyska tą Krwią! I co z tego masz?Było to dla mnie mocne po-twierdzenie realnej i zbawczej wartości każdej Mszy św.” [Źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 4 (8) kwiecień 2013, Wywiad z ks. Andrzejem Chorzę-pą, egzorcystą diecezji katowickiej]„On chce was mieć przy sobie. (…) I każdego dnia daje wam to swoje Ciało i Krew. Dla nas to coś obrzydliwego. (…) To jedyny środek zbawienia że-byście nie poszli na zatracenie tak jak my, a do was to nie trafia.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:„Poszedłem bez koloratki i miałem tylko Pana Jezusa w kieszonce. Do zakładu psychiatrycznego. No, kto jest nienormalny, to nie reaguje, nie? Hm.Jakiś gościu idzie. Jak, zęby ty skur…, ty taki, nie? Oczywiście w innym języku (…) Dlaczego? Bo mnie widzieli? Nie. Bo czuli obecność NajświętszegoSakramentu. Ja nie potrzebuję wierzyć czy nie wierzyć, że to jest Najświętszy Sakrament. Ja to doświadczam. To tak się trzęsły niektóre te klatki. Tyskurczybyku, ty taki, ty owaki, ty gnoju jeden [do mnie one tak mówiły], nie? A ja tylko zrobiłem taki test.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:Archanioł Michał„Kilka razy prosiłem też Archanioła Michała, by użył swego miecza (z tym atrybutem jest on bowiem przedstawiony na wielu obrazach), żeby Szatannabrał respektu. I zdarzało mi się słyszeć w odpowiedzi:Po co ten miecz!?Kiedyś głośno zawołałem:Archaniele Michale, użyj swego miecza!,a roz-sierdzony tym wezwaniem demon wrzasnął:Ja mam dłuższy ogon od niego!Oczywiście, sam miecz to rodzaj ludzkiej symboliki.” [Źródło: mie-sięcznikEgzorcysta,nr 4 (8) kwiecień 2013, Wywiad z ks. Andrzejem Chorzępą, egzorcystą diecezji katowickiej]strona 1Św. siostra Faustyna Kowalska„Kiedyś po wezwaniu imienia św. Faustyny demon zawołał:Ruda, po coś tu przyszła?Wiadomo, że Faustyna miała rdzawy kolor włosów. Szatannigdy nie powie o świętych z szacunkiem. Wyśmiewał też kiedyś posturę św. O. Pio czy wygląd bł. Jana Pawła II. Szatan, nie mogąc nic zdziałać, sta-ra się ze złością używać obraźliwych epitetów. Tydzień po beatyfikacji Jana Pawła II zabrałem ze sobą na modlitwy egzorcyzmu relikwie jego krwi.Osoba opętana o tym nie wiedziała. Kiedy przyłożyłem kapsułę z relikwiami do jej piersi, wydała z siebie przerażający krzyk:Zabierz mi tego białasa!I nastąpiła manifestacja osobowości złego ducha. Ta osoba nie wiedziała, co ja mam w ręce.” [Źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 4 (8) kwiecień2013, Wywiad z ks. Andrzejem Chorzępą, egzorcystą diecezji katowickiej]Aborcja„Co ciekawe, podczas egzorcyzmu, gdy jest modlitwa pozaliturgiczna, przywołuję spontanicznie osoby świętych, a także dusze dzieci nienarodzo-nych – małych męczenników. Demon wówczas wrzeszczy:Nie wołaj ich!Kiedy mówię:Śpiewajcie Bogu Ojcu, radujcie się!(bo te dzieci są osobamiradosnymi), to w odpowiedzi słyszę głos demona:One fałszują, nie potrafią śpiewać, niech będą cicho! Po co je wołasz?Demon złośliwie komentujeich towarzystwo. Zauważyłem, że negatywna reakcja złego ducha na obecność tych dzieci jest nawet silniejsza niż wtedy, gdy przywołuję św. Bene-dykta, św. Franciszka czy Faustynę. Jego złość jest większa niż w przypadku obecności świętych! Ja sobie to w ten sposób tłumaczę, że aborcja, czylizabijanie niewinnych dzieci, jest w pewnym sensie zwycięstwem Szatana. Jednak to „zwycięstwo” jest jednocześnie jego największą przegraną,gdyż dusze tych dzieci idą prosto do nieba. Są blisko Boga.” [Źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 4 (8) kwiecień 2013, Wywiad z ks. Andrzejem Cho-rzępą, egzorcystą diecezji katowickiej]Złość złego ducha na egzorcystę„Dostawał Ksiądz kiedyś pogróżki od Szatana? Nie, nigdy. Chyba że przy modlitwach egzorcyzmu. Zawsze jest tam pełno wulgaryzmów i często wy-stępują też pod moim adresem pogróżki, np.:Ja cię zabiję!Miałem też propozycje pieniędzy:Będziesz bogaty!Kiedyś nawet Zły, ustami zniewolo-nej niewiasty, mówił do mnie:Zostaw ją, a dam ci kobietę.To są tego typu sytuacje.” [Źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 4 (8) kwiecień 2013, Wy-wiad z ks. Andrzejem Chorzępą, egzorcystą diecezji katowickiej]Gdzie przebywa zły duch?„W tym czasie demony błagały, aby pozostawić je w spokoju, wyjaśniając, że chociaż pochodzą z piekła, nie znajdują się w nim dosłownie, i że jestdla nich wielką ulgą móc włóczyć się po ziemi.” [Źródło:Aniołowie i Diabły,J.C. Cruz, Exter, Gdańsk 2003, wyd. 1, strony 263 – 264, Nihil Obstat etImprimatur: Kuria Metropolitalna Gdańska, Gdańsk – Oliwa, 26 lutego 2002 r., Ks. Dr Wiesław Lauer, Wikariusz Generalny]Harry Potter„Egzorcyzmowałem ludzi "po Harrym" i na jednej z modlitw, kobieta opętana miała w sobie ducha, który podawał się za Valdemorta – jednegoz bohaterów powieści. Kobieta ta była nauczycielem i fanem Horrego. Zły duch nie chciał wyjść. Gdy zadałem pytanie dlaczego, usłyszałem odpo-wiedź, że "nie wyjdę, bo ona oddaje mi bachory, którym opowiada o Harrym". Od tego momentu zrozumiałem jak wielkie to zło. (…) Proszę nie czy-tajcie i nie oglądajcie Harrego! Nie igrajcie ze złem… Z błog. + ks. Michał Olszewski SCJ”„Przykład kobiety, która egzorcyzmowana została, [i jest] już z tylko jednym duchem. Przyjeżdża następny raz na egzorcyzm. Duchów jest znowukomplet. Mordowaliśmy się poprzedniego razu z 5 godzin i wcześniej przez kilka miesięcy by się z tym uporać, a tu wszystko wróciło z powrotem.Pytam (…) duchów, dlaczego? A one mówią, że dlatego, że obejrzała Harrego Pottera. Jedno obejrzenie, jednej z części Harrego Pottera sprawiło, żewszystkie duchy któreśmy się namordowali przez kilka miesięcy żeby je wyrzucić, wszystkie wróciły. (…) pani Rowling [autorka Harrego Pottera] jestpierwszej wody satanistką, jest kapłanką kościoła satanistycznego (…)” [egzorcysta, ks. Michał Olszewski, źródło:Klękanie przed Jezusem„(…), kiedy padły słowa „Święty, Święty, Święty” podczas egzorcyzmu, [zły duch] powiedział: „Gdybyście padli przed Nim na kolana i wielbili Go, takjak to czynią aniołowie, nie mielibyśmy nad wami takiej władzy. (…) Sami nam ją dajecie.” Pewnego dnia powiedział: „Moja pycha jest moją mocąi moim przekleństwem.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:https://www.youtube.com/watch?v=ecXMagpN1hY&feature=youtu.be&t=15m23s]Opętania osób religijnych„Zdarza się często, że (…) ludzie przychodzą do mnie którzy chodzą do kościoła, mówią Różaniec, jeżdżą po miejscach świętych i chodzą codzienniedo kościoła i są opętani. (…) I niektórzy do mnie mówią, to jest niemożliwe księże. Jeśli ktoś chodzi do kościoła, ktoś mówi Różaniec, jeżeli ktoś cho-dzi do spowiedzi, jak może być opętany? Diabeł nie może tam być. A jest. No miałem takich. I mam w tej chwili nad taką sprawą pracuję. (…) [Pe-wien egzorcysta podczas egzorcyzmu pyta się diabła:] Dlaczego tam jesteś? Dlaczego ta kobieta jest na mszy, dlaczego ta kobieta modli się, odpra-wiana jest Eucharystia i ty to wytrzymujesz? Przecież powinna być manifestacja, powinieneś wrzeszczeć. A on wiecie co powiedział? (…) Bo tylko3 osoby wierzyły w kościele (…) a reszta tylko była tam na mszy. (…)” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:W numerze 1 miesięcznika Egzorcysta (wrzesień 2012), możemy przeczytać wspomnienia amerykańskiego egzorcysty ks. Gary’ego Thomasa, któ-ry to mówiąc o ojcu Carmine, wspomina jego egzorcyzm nad zakonnicą. Opętania nie dotyczą więc tylko osób świeckich. W artykule tym, znaj-dziemy też wspomnienia ks. Piotra Glasa, któremu to zdarzyło się egzorcyzmować egzorcystę, czyli także osobę duchowną.Odejście aniołów z Nieba[Zły duch:] „Tego dnia kiedy odeszliśmy od Niego (…), powiedzieliśmy Mu: moc grzechu będzie naszym ołtarzem na którym będziemy składaćw ofierze dusze, Twych przeklętych dzieci (…) Po tym ołtarzu będzie spływać krew Twoich przeklętych dzieci. Istnieje bóg (z małej litery) dla tychktórzy nienawidzą i to właśnie on jest moim bogiem.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:Straszenie egzorcysty przez złego ducha„Jak zostałem egzorcystą to gdzieś tak z rozpędu zacząłem się modlić i w ogóle nie myślałem o tym, że, że mogę się bać (…). [Zły duch] Zaczął wysy-łać [mi] SMS-y w różnych językach, co z resztą dalej czyni. (…) przychodzą [one] z numerów osób opętanych, zniewolonych czy też z numeru 666,no name, czy różnych takich, no i z różnymi groźbami itd. (…) [Pewnego razu] dostaję SMS z numeru 666 po włosku: „stoję za tobą i zaczynam cięstraszyć”, więc przeżegnałem ten telefon i usunąłem SMS. Za chwilę drugi SMS: „Nie wierzysz? Zastukam 3 razy w drzwi.” i w tym momencie w mo-je drzwi do pokoju „bach, bach, bach” (…) i w nocy mam sen, że ktoś mnie chwycił za nogę. I przebudziłem się, i mówię: „ach, chwała Bogu, to tylkosen. (…) Do łazienki poszedłem, wróciłem do łóżka, trochę pikawa mi przeszła, próbuję zasnąć, a tu nagle kołdra fuk, i coś mnie za nogę chlast. Jużwiedziałem, że to nie sen. No i od tego momentu lęk potworny. (…) [na egzorcyzmie] w pewnym momencie zły duch krzyczy: „Olszewski, ty klechotaki, siaki, owaki, gdyby Ona nie trzymała Cię za rękę, to już bym Cię dawno zabił. I poczułem ciepło w prawej ręce. Nie wymówił Jej imienia oczywi-ście (…) i cały lęk który miałem odszedł zupełnie. (…)” [egzorcysta, ks. Michał Olszewski, źródło:strona 2Modlitwa do szatana o zabicie nienarodzonego dziecka„Kiedyś egzorcyzmowałem taką młodą dziewczynę która całe życie była przy Panu Bogu. Nie było żadnych momentów w których moglibyśmy zdefi-niować jako te które były otwarciem na złego ducha. A dziewczyna była opętana. I szukaliśmy „jakim cudem” w cudzysłowiu, te złe duchy weszływ tę dziewczynę. I dopiero w trakcie egzorcyzmu te złe duchy zaczęły krzyczeć, że weszły dlatego, że jak jej mama, zaszła w ciążę, to jej dziadek niechciał mieć wnuków i poprosił złego ducha żeby zabił to dziecko. Przeklął tę swoją córkę, i poprosił złego ducha żeby zabił to dziecko. Zaczęliśmyweryfikować te wiadomości z jej mamą, pytać o historię jej życia. Jej mama mówi: kiedy ona się poczęła, po kilku tygodniach, miałam wielki krwo-tok. Trafiłam do szpitala. Lekarze powiedzieli, że straciłam dziecko, ale okazało się, że jednak nie. I kiedy na egzorcyzmie zacząłem przywoływać tęsytuację i omadlać, to złe duchy zaczęły krzyczeć przed uwolnieniem, że nie mogły jej zabić (chociaż niewiele brakło), ale nie mogły jej zabić, bo jejmama się za nią modliła. Sobie wyobrażacie jaka to jest moc modlitwy mamy? Że nawet oddanie złemu duchowi, przekleństwo tego dziadka, proś-ba do złego ducha żeby zabił dziecko, nie miały mocy. Bo modlitwa mamy ją uratowała. Uratowała jej życie. Sobie wyobrażacie co by było gdyby tamama nie była pobożna? To pewnie by jej nie było na świecie, gdyby się za nią nie modliła. A tak uratowała jej życie. I krótko po tym jak omodlili-śmy ten moment, odcięliśmy od tej sytuacji, ta dziewczyna została zupełnie uwolniona, zupełnie uwolniona. Trzydzieści kilka duchów wyszło tak poprostu.” [egzorcysta, ks. Michał Olszewski, źródło:https://www.youtube.com/watch?v=W9Kd62yRif8]SMS od szatana„Fragment SMS-u. Dostajecie SMS-y? Mam nadzieję że nie od szatana. A mnie się to udaje. To jest tak, że najczęściej pisze osoba dręczona albotzw. pismem automatycznym, pisze i nie wie co robi i nie pamięta potem kompletnie nic, albo nawet ma świadomość, przez jakiś czas nawet i pa-mięta to, co pisze, a potem się jej to wszystko zaciera w pamięci. W każdym bądź razie, autorem nie jest ta osoba dręczona. Autorem jest zły duchktóry przez nią działa. To było wprawdzie już dość dawno, bo z marca tego roku: „To ja. Twój i jej przeciwnik (jej, tej dziewczyny, z którego telefonupisze). Wiesz co mnie najbardziej wkurza? (…) Że nie posiadam wiedzy, że z mego działania będzie większe dobro, aniżeli zło, które zamierzałemuczynić. (On tego nie wie. Diabeł nie zna przyszłości. Diabeł nie zna naszych myśli. On przewiduje fantastycznie. Jest świetnym obserwatorem. Dzie-siątki tysięcy lat człowieka obserwuje i niczego nie zapomina, więc ma świetną wiedzę. Może przewidzieć wiele rzeczy, ale nie zna przyszłości. Mnienawet kiedyś na modlitwie zapytał, bo po łacinie odmawiałem, „A rozumiesz po łacinie?” Oczywiście, że się nie chwaliłem, ale nawet tego nie wie-dział. Wziął, zechciał się zapytać. Wróćmy do SMS-a:) Tym samym jak ja nie wiem, to i ludzie których zniewalam też tego nie wiedzą. Nawet niewiesz ile dobra na świecie dokonało się przez to, że Najwyższy dopuścił mnie do działania bez wiedzy co się z tego dokona. On ze wszystkiego wy-ciąga dobro, nawet z mego działania. Ja dopuszczam dobro, ale tylko po to, by z niego wyciągnąć większe zło.” (…) Ja tak sobie tłumaczę, że [on]dlatego się zaangażował w spisek przeciwko Jezusowi, bo nie wiedział, że to jest dzieło Odkupienia. [Myślę, że] Nie objawił im Bóg w jaki sposóbdokona Zbawienia. Był raczej przekonany, że jeśli ludzie popełnią tak wielką zbrodnię jak Bogobójstwo, to będzie to grzech porównywalny z ich py-chą, i że ich też Bóg tak odrzuci na zawsze. Tylko tak sobie tłumaczę, że on się do tego przyczynił i [dlatego] tak mu to świetnie poszło. Osiągnął cochciał. (…) Nie zarzucajmy nigdy Panu Bogu, że dopuścił jakieś zło, bo On z tego zła, potrafi wyciągnąć jeszcze większe dobro.” [egzorcysta, ks. Ma-rian Rajchel, źródło:Złe duchy nie wiedziały kiedy Bóg przyjmie ciało ludzkie gdyż mówiły do Jezusa, że On przyszedł na Ziemię przed czasem:„Zaczęli krzyczeć: Czego chcesz od nas, Jezusie, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?” [Mt 8, 29]Wiedza tajemna i zdolności nadprzyrodzone„Jako przykład przytaczam pewne fragmenty świadectwa podpisanego przez Erazma z Bari, a ogłoszonego w czasopiśmie Odnowy w Duchu Świę-tym „Rinnovamento del Spirito Santo”, we wrześniu 1987 roku. Uwagi podane w nawiasach pochodzą ode mnie. „Przed paru laty uczestniczyłemw grze ze szklanką, nie wiedząc, ze chodzi o pewną odmianę spirytyzmu. Otrzymane wtedy przekazy mówiły o pokoju i braterstwie (warto zauwa-żyć, że zły duch potrafi się ukrywać pod pozorami dobra). Po pewnym czasie zostałem obdarzony dziwnymi właściwościami i to właśnie w Lourdes,gdzie prowadziłem swoją działalność (również ten szczegół jest godny uwagi: nie ma miejsc, do których zły duch nie mógłby przeniknąć). Miałemtakie właściwości, które w parapsychologii uznaje się za pozazmysłowe, a mianowicie: jasnowidzenie, odczytywanie myśli, rozpoznawanie objawówklinicznych, czytanie w sercu i w życiorysach osób zarówno żyjących, jak i zmarłych oraz inne zdolności. Kilka miesięcy później otrzymałem jeszczeinną właściwość: leczenie bólu fizycznego poprzez nałożenie rąk, dzięki czemu zmniejszałem lub usuwałem cierpienie. Może to była tak zwana bio-energoterapia? Mając te wszystkie właściwości, nie odczuwałem trudności w spotkaniach i w rozmowie z ludźmi, ale po spotkaniach z nimi to, coim mówiłem, przejmowało ich uczuciem głębokiego niepokoju, ponieważ potępiałem ich za popełnione grzechy, gdyż widziałem je w ich du-szy. Jednak kiedy czytałem Pismo święte, zdawałem sobie sprawę, że moje życie wcale się nie zmieniło na lepsze. Dalej byłem skłonny do gniewu,nie skory do przebaczenia, zawzięty, wrażliwy na zniewagę. Bałem się wziąć swój krzyż, lękałem się niewiadomej, jaką niesie przyszłość i śmierć. Podługim pielgrzymowaniu i wielkich cierpieniach, Jezus skierował mnie do pewnej grupy Odnowy w Duchu Świętym. Tutaj spotkałem kilku braci, któ-rzy się nade mną modlili i okazało się, że to, co mi się przydarzyło, nie było pochodzenia boskiego, ale skutkiem działania złego ducha. Mogę za-świadczyć, że doznałem na sobie mocy imienia Jezusa. Przyznałem się do wszystkiego i wyspowiadałem się z moich grzechów, wyraziłem żal zawszystko i wyrzekłem się wszelkiej tajemnej praktyki. Wspomniane właściwości zniknęły, Bóg przebaczył mi wszystko i za to jestem Mu bardzoprorokowaniu-a-nawet-modlitwach-pochodzacych-od-zlego-ducha/]Precyzyjna wiedza o czasie popełnienia grzechu„(…) i potem zrobił następny trick właśnie, kiedy do mnie zaczął mówić: „Ty się do mnie zabierasz? Co robiłeś w lipcu tam któregoś roku? Nie pa-miętasz? O tej i o tej godzinie? A co robiłeś, gdy byłeś, miałeś 23 lata o tym i o tym miejscu, o tej i o tej godzinie? Nie pamiętasz?” (…) Żedy dodaćjeszcze pikanterii tego, to zaczął mieszać moje grzechy niewyspowiadane z kłamstwem. (…) Ja wiem, że to jest kłamstwo, a on dodaje, bo Ci ludzie[co mi pomagali przy egzorcyzmie] nie wiedzą. I teraz ja sobie pomyślałem: Jezu? Co oni sobie o mnie pomyślą? Przecież ja jestem już skompromi-towany. (…) Ale jaki sprytna bestia! Wiedział wszystko w godzinie i w dniu co ja robiłem. Sobie wyobrażacie to? (…) Oni wszystko wiedzą. (…) Oniwszystko wiedzą co się dzieje. (…) Ten najwyższy rangą wychodzi [z człowieka, zawsze] ostatni.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:[W Neapolu] „Gdy już chciałem wyjść z zakrystii, usłyszałem, że kobieta mówi dziwnym, męskim głosem, w języku polskim: Nie wierzysz, że to ja je-stem? Obecni przy tym zaczęli mnie pytać, czy rozumiem, co ona mówi. (…) Ta kobieta nigdy nie uczyła się polskiego. Zrozumiałem, że nie mogęuciec. Co mam robić? Sobotni wieczór, Neapol, obcy ludzie, daleko od Polski. (…) Pomyślałem o Matce Bożej... A kobieta, by mnie wystraszyć, mó-wiła perfekcyjnie po polsku: gdzie i kiedy się urodziłem, szczegółowo opowiadała o pierwszym grzechu ciężkim jaki popełniłem, a o którym już za-pomniałem. Przypomniała mi, kiedy to się stało. Podała dzień, godzinę, minuty.” [egzorcysta, ks. Jarosław Cielecki, źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 1 (1) wrzesień 2012]strona 3Proszenie szatana o coś„(…) powiedziała: Panie Boże, jak Ty mnie nie chcesz wysłuchać, to diabła poproszę. To jedno zdanie wystarczyło żeby on do niej wszedł. (…) Wzy-wajcie mnie — tak mówi szatan. (…) Nic nie ma u niego za darmo. (…) Przyjdzie rachunek. Za 2 lata, za 5 lat.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:Boże Narodzenie„Wiecie, że Boże Narodzenie to jest najbardziej znienawidzonym świętem [przez] szatana? (…) On tego nie znosi. On tego nie cierpi. „Wcielenie tonajbardziej obrzydliwa i upokarzająca rzecz jaką mógł [Jezus] zrobić.” Tak mówi szatan. „Tylko my wiemy jaką odrazą nas napełnił kiedy przyjął nasiebie to wasze wstrętne ludzkie cielsko.” Jaką odrazą? Wiecie dlaczego? Bo Bóg się upokorzył [Flp 2, 7-8]. Tu jest pycha. Jak Bóg mógł urodzić sięw stajni jako człowiek w brudzie, w gnoju. Jak Bóg mógł się tak upokorzyć. Bożego Narodzenia szatan nie znosi. Bo to jest jego upokorzenie. Onwiedział, że to był jego początek końca, w momencie wcielenia się Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. (…)” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:Dziedzictwo duchowe„Dziedzictwo duchowe. I tu sobie powiedzmy wprost. Każdy mój uczynek dobry i zły ma swoje skutki. Idzie jako dziedzictwo nie tylko na tych którzysą obecni, ale nawet i na przyszłe pokolenia. Nie ma takiej sytuacji, żeby grzech był czysto indywidualny. On zawsze swymi skutkami sięgnie (…)niekiedy daleko pokolenia. To dziedzictwo duchowe jest równocześnie naszym zadaniem. Więc nie tylko, że my się uświęcimy i uda nam się doNieba dojść, ale zostawimy tu [na Ziemi] po sobie [duchowe] ziarno, które będzie owocować. (…) Procentować będzie dla nas. Właśnie o to chodzi,żebyśmy się stali siewcami dobra, ziarna Bożego i żebyśmy nie zatruwali ekologii duchowej, żebyśmy nie truli rodziny człowieczej i Ciała Mistyczne-go Chrystusa, żebyśmy Mu nie szkodzili, byśmy Go nie ranili, żebyśmy dążyli do jego uzdrowienia. Jest taka szansa. I to jest dla nas najwspanialszarzecz.” [egzorcysta, ks. Marian Rajchel, źródło:Istnienie dziedzictwa duchowego jest zapisane we fragmencie Dekalogu:„(…) Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który za nieprawość ojców karze synów do trzeciego i czwartego pokolenia, tych, którzy Mnienienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.” [Wj 20, 5-6]Spowiedź oraz obciążenie pokoleniowe„Wyobraźcie sobie: macie dom, męża czy macie żonę, pracujecie ciężko, bierzecie pożyczkę na dom, budujecie ten dom, macie dzieci, spłacacie po-życzkę, ciężko wam, ale sobie jakoś radzicie, radzicie w życiu. I w pewnym momencie, i w pewnym momencie, macie 2-letniego synka który bawisię zapałkami i spala ten dom. Wszystko się pali. Wszystko tracisz. Jako ojciec czy matka, co robisz z Twoim synkiem? Zabijasz go? Mordujesz? Wy-kręcasz mu głowę? (…) Nie. Idziesz i mówisz mu: (…) Coś ty zrobił? No, ale muszę Ci wybaczyć. Masz 2 latka. No masz prawo nie wiedzieć, że zaba-wa zapałkami się kończy tragicznie. Wybaczam. Wszystko jest dobrze, ale nie ma domu, nie ma gdzie mieszkać, rodzina nie ma schronienia, rodzeń-stwo nie ma gdzie mieszkać, długi są do spłacenia. Jest katastrofa. I to jest przykład właśnie na to, jak działa spowiedź. Spowiedź — Bóg Ci przeba-cza. Tak jak ten rodzic przebacza temu dziecku, ale konsekwencje akcji tego dziecka są tragiczne. Konsekwencje Twojego grzechu: cierpisz Ty, cierpiTwoja rodzina, cierpią pokolenia. Rozumiecie to teraz? (…) Nie Ty cierpisz za grzechy swojej prababci, ale konsekwencje tego co ona robiła, konse-kwencje tego, że ojciec Cię odrzucił (…) te konsekwencje są w Tobie i w Twoich dzieciach itd. dopóki się tego nie przerwie. I spowiedź tu nie poma-ga. Spowiedź łamie, przerywa, Bóg Ci przebacza, ale problem pozostał.” [egzorc., ks. Piotr Glas, źródło:Stary i nowy ryt odprawiania egzorcyzmów„Są 2 ryty [odprawiania egzorcyzmów]. Ryt który jest [z] 1614 r. i ryt który jest [z] 1998 r. poprawiony już za Jana Pawła II. Ryt poprawiony, mówiąegzorcyści, jest tyle warty co proca. Stary ryt to jest ciężkie działo. Ja używam, (mam pozwolenie z Watykanu) używać stary ryt, rytuał rzymski. Ilerazy odprawiam egzorcyzmy, i odprawiałem za nowym rytem, to [szatan] się śmiał ze mnie. Już ryt skończyłem, a tamten nawet jeszcze się nieujawnił. Gdy używam stary ryt, w pewnym momencie zaczyna się walka. (…)” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:„Nowy Rytuał zawiera wezwania do Matki Bożej i do świętych, co jest niezwykle ważne i ma wielką moc, jednak my, egzorcyści, jesteśmy zgodni codo tego, że Rytuał z 1992 roku jest wersją „light” starego. O skuteczności egzorcyzmu decyduje jego formuła (conjuro), którą kapłan wypowiadaprzeciwko szatanowi albo przeciwko któremuś z jego sług. W Rytuale z 1614 roku mamy trzy różne formuły (conjuros) egzorcyzmu, umożliwiającewypędzenie złego ducha, podczas gdy w tym aktualnym znajdujemy zaledwie jedną. Ja korzystam z Rytuału z 1614 roku, który przeszedł reformyw 1926, a następnie w 1952 roku, w czasie pontyfikatu Piusa XII. Z Rytuałem jest jak z winem: im starszy, tym lepszy. A poza tym, stary Rytuał niezostał nigdy zakazany.” [egzorcysta, ks. Carlos Mancuso, źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 5 (9) maj 2013, strona 17]Wymienianie grzechów nieodpuszczonych„Ja pamiętam w czasie jednego egzorcyzmu diabeł mi powiedział co ja zrobiłem kiedy miałem, kiedy byłem w szkole podstawowej. Prawdę, alewiecie jaka jest sztuczka? Jeżeli on wymawia Twoje grzechy, to on miesza prawdę z kłamstwem. I tu jest trick. On będzie na głos mówił rzeczy którezrobiłeś i Ty wiesz, z tymi których nie zrobiłeś, ale ci klienci dookoła [pomagający mi przy egzorcyzmie] nie wiedzą o tym. Dlaczego? Bo chce Cięzniechęcić [do dalszego odprawiania egzorcyzmu, sugerując:] Nie bierz się do tej roboty. Rozumienie ten trick?” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:Nie zabezpieczanie się przed modleniem się za osoby opętane„Ostatnio też tak modliłem się nad jedną osobą u siebie, która należała do grup, modliła się za innych o uwolnienie. Wiecie o czym zapomniała tyl-ko? O jednej rzeczy. O protekcji [o ochronie, o zabezpieczeniu się przed zemstą złych duchów za to]. (…) Ja powiedziałem: To ty nigdy się nie tego?A po modlitwie o uwolnienie [jej z opętania, zadałem jej pytanie:] czy ty, czy ty się modlisz o oczyszczenie? Bierzesz taki duchowy prysznic? [Odpo-weidziała:] Nie. Nikt mi o tym nie powiedział. (…) I zaraziła się [dostała opętania] (…) Ale na drugim spotkaniu [demon] nagle mówi: Nigdy mniestąd nie weźmiesz! (…) Nigdy mnie stąd nie wyrzucisz!” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:Hipnoza„Wiecie czym jest hipnoza? To jest tragedia. To jest tak obrazowo jak np. że macie i w pokoju światło. Z tyłu jest duszny ten. Pełno komarów. I tylkootwórz na 2 sekundy okno. I zamknij. Tym jest hipnoza. Otwierasz swój kanał do mózgu, do serca przez 2 sekundy. To wystarczy jemu żeby Cię zain-fekował. 2 sekundy hipnozy. Nigdy w życiu nie dajcie się żadnej hipnozie. Nigdy w życiu ostrzegam was! Nie dajcie się nikomu modlić nad sobą (…)chyba, że to jest kościół, wiesz kto ten kapłan jest, wiesz, że to jest wspólnota. Ludzie gdzieś idą w Częstochowie: a może modlitewka malutka i tamgdzieś Cię dotknąć, nie? Kurcze Felek. To Cię może zarazić. A to, to się przewrócisz. Przewrócisz się, ale nie w Duchu Świętym. Przewrócisz się w in-nym duchu — Kundalini.” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:strona 4Nie unikać medycyny konwencjonalnej„Choroba naturalna przy dręczeniach, przy każdych pokusach jest jak otwór w który duchy wchodzą rozdrapując to, co chore. Wtedy się bardziejukrywają. Człowiek się nie może zorientować co się dzieje. Myśli, że to tylko choroba, a to jest wykorzystywane przez złe duchy. Dlatego jeśli jestjakiś sposób leczenia, ale takiej medycyny prawdziwej [nie bioenergoterapia, nie homeopatia itp.], to [należy go] jak najbardziej wykorzystać.Nie czekać na cud. Modlić się, żeby Bóg kierował rozumem i ręką lekarza czy innych ludzi którzy leczą, pomagają, ale nie żeby unikać leczenia. Abso-lutnie nie. I wtedy Pan Bóg przyjdzie z pomocą. I już widzimy, że jest to blokada dla tego złego ducha, który chce wykorzystać sytuację, ukryć siępod postacią choroby i zniszczyć człowieka.” [egzorcysta, ks. Marian Rajchel, źródło:Opętania osób świętych„Zdarzały się opętania świętych. (…) Gemma Galgani na przykład, czy błogosławiona Maria [Baouardy] od Jezusa [Ukrzyżowanego], która była 40 latopętana [przejęzyczenie; opętanie u niej trwało 40 dni], i która się zachowywała tak, że tak jak osoba opętana, czyli nawet nie dobrze, jednak zosta-ła błogosławioną. (…) jest sprawa zbadania każdego przypadku. Skoro święci mogą być opętani, no to, to znaczy, że opętanie tym, nie jest tym naj-wyższym złem. (…)” [demonolog, Aleksander Posacki, źródło:https://www.youtube.com/watch?v=Jn9Tzq-Qs8M&feature=youtu.be&t=18m23s]Muzyka zniewalająca„Moim znajomym był muzyk z Kalifornii, który miał wytwórnię, wytwórnię muzyki, profesjonalną wytwórnię w Stanach Zjednoczonych w Kalifornii.On to opowiadał. To był nawrócony człowiek, który przeżył piekło, który siedział w samej, w samym sztabie zła. I gość powiedział: Jest kapela, na-grywa muzykę, i ta kapela idzie do profesjonalistów (…), którzy płytę matkę, prosto z nagrania w specjalnych rytuałach, (…) przeklinają wszystkichktórzy będą słuchać tej muzyki, każdej kopii na całym świecie. (…) i oni to robią świadomie. (…) Słuchając tego otwierasz kanały, otwierasz drzwicz-ki, otwierasz się na to. (…) Muzyka tylko otworzy drzwi. Gry tylko otworzą drzwi. Zło otworzy drzwi. (…)” [egzorcysta, ks. Piotr Glas, źródło:https://www.youtube.com/watch?v=j5yqcs5vDfw&feature=youtu.be&t=35m30s]Znaki satanistyczne w postaci nacięć na ciele„Byłem świadkiem np. tego, że w trakcie modlitwy [egzorcyzmu] przedmioty zaczęły się same przemieszczać albo np. znaki satanistyczne pojawiałysię na ciele osoby za którą się modliliśmy. Ona była satanistką. W miejscach gdzie [ich] nie było. Po prostu te znaki się przesuwały. (…) To były takienacięcia na ciele, z tym że one występowały w różnych miejscach w trakcie modlitwy. Najpierw były załóżmy na ręce, potem na nodze, a na ręce jużnie było. (…) Na to [podczas egzorcyzmów] nie warto zwracać uwagi, ponieważ demon robi tego typu rzeczy po to, by nas rozproszyć od modlitwy,czyli, żebyśmy się skupili na tym, że te znaki się przesuwają, a nie skupiali się na modlitwie. (…) [Demon] z zasady nie ujawnia się. Nie chce, bo onwoli byśmy w niego nie wierzyli, natomiast w momencie kiedy już jest modlitwa, kiedy on jest poganiany, że tak powiem, to on wtedy, po prostujuż nie ma wyjścia. [Musi się ujawnić.] I on jedyne co może zrobić, to próbować zakłócić modlitwę, żeby nie zostać pogonionym. (…)” [pomocnik eg-zorcysty, Michał Kondrat, źródło:Na jednym z for internetowych, znalazłem taki wpis z 08.01.2013: „na dole jest zdjęcie [wstawiłemje z lewej strony] które ja zrobiłam. wychodziło mi to kilka razy. raz było to całe koło, a raz do poło-wy. wyglądało jakbym sobie to wycięła, potem robił się strupek. ostatniio podczas kąpieli zauważy-łam to znowu na nodze. zaczęłam szukać w internecie i znalazłam : [LINK] (patrz 2 zdjecie) [z prawejstrony] więc miałam identyczne. boje się tego, na jednej ze stron pisało że to stygmat który mniechroni i daje siłe a na drugim że mam powiązanie z demonami. boje się i nie wiem co robić.”Ochrona przed satanistycznymi działaniami„Kiedy grupa satanistów dostała zlecenie od bogatej kobiety, żeby wyrządzić krzywdę innemu człowiekowi, który jej się nie podobał. I chciała im zato zapłacić. I oni rzeczywiście, weszli w taki rytuał (…) przywołali demona, który miał zrobić krzywdę temu człowiekowi. I on się zjawił (…). Po krót-kiej chwili wraca powrotem, z potężnym tąpnięciem, tak, że wszyscy się totalnie wystraszyli, i mówi: dlaczego nie powiedzieliście mi, że on należydo Chrystusa?” [egzorcysta, ks. Sławomir Płusa, źródło:Co robić gdy się nie umiemy modlić czy zwalczyć pokusy?„(…) ja mam moc do dyspozycji, moc Bożą. Jeśli tylko to wykorzystamy. Jak dziecko — prosić. [Czasami myślimy sobie:] Nie umiem się modlić. Nieumiem zwalczać pokusy. [Mówmy wówczas Jezusowi:] Proszę Cię Panie Jezu, daj mi tę miłość którą Ty miałeś na krzyżu mówiąc: Ojcze odpuść imbo nie wiedzą co czynią. Żebym przebaczył, żebym przebaczyła wszystkim moim winowajcom, naprawdę wszystkim. To jest droga, właśnie wyzwo-lenia. A wtedy też i modlitwą objąć cały dom, całą wspólnotę, całą parafię. Po to my [księża] jesteśmy. Po to są osoby konsekrowane. Bóg zapłać.”[egzorcysta, ks. Marian Rajchel. źródło:Ojciec Pio i złe duchy„Ojciec Pio nie zadawał się z diabłami. To raczej diabeł mu usiłował przeszkodzić. (…) Czasami był wręcz fizycznie bity. Diabeł się ukazywał pod po-stacią różnych stworów (…). Zdarzało się, że znajdowano ojca Pio na podłodze, posiniaczonego, pobitego. (…) Diabeł nie łowi płotek, [lecz] tylkogrube ryby. I ojciec Pio był kuszony i dręczony właśnie nie że był zły, że cokolwiek miał złego w sobie, ale ojciec Pio po prostu wyrywał dusze diabłu.Jego przenikliwość sumienia, jego zdolność cierpienia, jego odwaga w stawianiu wymagań, sprawiały, że diabeł tracił te dusze i dlatego była to zwy-czajna zemsta. (…) Kiedyś jego kuzyn poproszony przez ojca Pio: oto podaj mi moją broń; on zapytał: o co Ci chodzi? I wtedy on pokazał: to jest mójróżaniec. To jego zaufanie do Matki Bożej, która jest potężną mocą wobec knowań diabła, było dla diabła, jak mówią Włosi, nie do zniesienia.” [ka-pucyn, ks. prof. Andrzej Derdziuk, źródło:Halloween i wróżby andrzejkowe„Halloween wypiera Święto Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny w świadomości – i w przeżywaniu – wielu dzieci. Ich stosunek do światazmarłych przestaje być kształtowany przez dogmaty wiary, które ulegają zbanalizowaniu. Nie ma wtedy świętych obcowania, nie ma modlitwy zazmarłych, jest beztroska zabawa i igranie z ogniem. (…) Biblia zakazuje nam nawet „dotykać” tych rzeczy, zaś Katechizm Kościoła Katolickiego w ar-tykule 2116 mówi bardzo wyraźnie: „Należy odrzucić wszelkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do szatana lub demonów, wywoływanie zmar-łych lub (…)” Proszę porozmawiać z nauczycielami i rodzicami. Nikt z nich nie uważa tego za odwoływanie się do szatana. Dla nich jest to tylko zwy-kła zabawa. Mogą też powiedzieć, że nikt nie został przecież opętany przez andrzejki. Nie chodzi tylko o szatana, ale [także] o niebezpieczne prze-kraczanie granic. (…) Tu problemem nie jest to, że ktoś zostanie opętany przez andrzejki, ale to, że od najmłodszych lat lekceważy się pewne zakazyi niszczy się pewne bariery. Podważony zostaje autorytet Biblii, która bardzo wyraźnie sprzeciwia się jakimkolwiek tego typu praktykom. (…) Pozatym, celebracja andrzejek i podobnych pogańskich zwyczajów łączy się coraz częściej z narastającą otoczką kultu szczęścia i bogactwa, które sięw tym czasie wróżbiarsko przepowiada (…).” [demonolog, Andrzej Posacki, źródło: miesięcznikEgzorcysta,nr 2 (2) październik 2012, strony: 20-21]strona 5 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotocafe.xlx.pl
  •