pokonac szatana, ♠♠OKULTYZM♠EGZORCYZM♠SATANIZM♠NEW AGE♠♠

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokonać szatana
Z Maćkiem Bagdzińskim, franciszkaninem, misjonarzem-rekolekcjonistą,
rozmawia Teresa Nowak
- Czy w czasie rekolekcji spotyka się Ojciec z ludźmi zniewolonymi przez szatana?
- Pracując w naszym klasztorze w Poznaniu miałem okazję obserwować posługę
najsłynniejszego polskiego egzorcysty, księdza prałata doktora Mariana
Piątkowskiego, który w swoim kościele co drugi tydzień odprawia Mszę św. o
uwolnienie ze złych mocy. Wierni przychodzą na tę Eucharystię nawet z 5-litrowymi
butlami z wodą, olejem jadalnym, solą jadalną, aby ów kapłan dokonał ich
poświęcenia. Stanowią one – poprzez ich stosowanie zewnętrzne lub wewnętrzne –
obronę przed demonicznym działaniem. Ten poznański egzorcysta radzi ludziom mieć
zawsze u siebie wodę mineralną poświęconą lub pobłogosławioną przez niego, bo ona
chroni przed nieszczęściem. Do jej pobłogosławienia potrzebna jest znajomość
specjalnej formuły modlitewnej znanej tylko księżom egzorcystom.
Trzy lata temu w pewnej parafii dekanatu Choszczno przeprowadzaliśmy rekolekcje.
W czasie nabożeństwa o uzdrowienie prosiliśmy parafian, by podchodzili do nas po
specjalne błogosławieństwo uwalniające od szatańskich mocy. Do ojca Sylwestra
podszedł 14-letni chłopiec. Misjonarz pyta go, z czego chcesz być uwolniony.
- Jesteś uzależniony od internetu ?
- Nie!
- Jesteś sexoholikiem ?
- Nie !
- A może od przekleństw ?
- Też nie!
- Od nikotyny?
- Nie!
- Od narkotyków?
- Nie!
- Od alkoholu ?
- Nie!
- A może jesteś uzależniony od książek o Harrym Potterze ?
- Tak! – padła odpowiedź. Wtedy jakaś nieznana siła rzuciła gimnazjalistę na posadzkę
w kościele. Chłopiec zaczął wyć ciężkim głosem, kręcić się w kółko. Wierni
przestraszyli się tego przerażającego widoku. Ojciec Sylwester przeprowadził
odpowiedni egzorcyzm uwalniając namiętnego czytelnika przygód Harrego od
demonicznych wpływów. Książki angielskiej pisarki są niebezpieczne, bo
przygotowują glebę serca uczniów na przyjęcie pewnych magicznych prawd.
Nawet w zdenerwowaniu wypowiedziane przekleństwo lub złość wobec drugiego
człowieka albo rzucenie złej myśli (tzw. uroku) może w skutkach okazać się bardzo
niebezpieczne.
- Czy mógłby Ojciec udokumentować ten fakt jakimś przykładem ?
- Posłużę się pewnym wydarzeniem z misji mojego przyjaciela ojca Sylwestra, także
franciszkanina. Swego czasu pewna starsza kobieta przed śmiercią przeklęła cały swój
dom i gospodarstwo: syna, synową i wszystkich jego mieszkańców, pomimo, że za
życia cierpliwie się nią opiekowali. Przekleństwo tej kobiety spełniło się, bowiem dwaj
jej synowie od roku leżeli w szpitalu, synowa straciła pracę, na polach nic nie rosło,
zwierzęta w gospodarstwie pozdychały, pomoc weterynaryjna na nic się przydała. O
tym nieszczęściu rodzinnym ojciec Sylwester chciał powiadomić biskupa
diecezjalnego, ale nie mógł się do niego dodzwonić. Tylko on mógłby wyrazić zgodę
na przeprowadzenie uroczystego egzorcyzmu. Wtedy zatelefonował do diecezjalnego
1
 księdza egzorcysty. Ten poprosił franciszkanina: - Ja już jadę, ale zanim przyjadę do tej
rodziny, to trzeba wszystkie babci ubrania, buty, jej osobiste rzeczy, pamiątki, nawet
obrazki religijne, różaniec…wynieść na podwórze i spalić! Nie wolno niczego
zostawiać po tej zmarłej! Rodzina zastosowała się do poleceń księdza egzorcysty i
zrobiła na podwórzu stos z rzeczy babci i podpaliła. Wszystko się spaliło, prócz
tajemniczego swetra. Nie pomogła nawet butelka z benzyną przyniesiona przez syna.
Dopiero, gdy przyjechał diecezjalny egzorcysta, spojrzał na tę niezwykłą sytuację i
odmówił uroczysty egzorcyzm, sweter spłonął w jednej sekundzie na oczach
wszystkich!
- W jaki sposób można uratować się przed zgubnym działaniem Szatana ?
- Szatan zniewala człowieka, by przestał chodzić do kościoła. Następnie zniechęca go
do przystępowania do sakramentu pojednania. Korzystanie ze spowiedzi uzależnia od
swoich emocji, zastępując go wizytami u psychologa czy psychiatry. Jak człowiek
przestaje chodzić do sakramentu pokuty, to nie przyjmuje Komunii Św. Wówczas tak
rozdarty wewnętrznie katolik jest w szponach demona. Ogromnym nieszczęściem jest
też przystępowanie do Komunii Św. bez spowiedzi. To zjawisko – znane w niektórych
krajach Zachodniej Europy – osłabia uzdrawiającą i umacniającą wartość tych dwóch
sakramentów: pojednania i Komunii Świętej. W objawieniach w Medjugorie Matka
Boska wręcz błaga, byśmy przystępowali przynajmniej raz w miesiącu do spowiedzi
świętej. Niezapomniany Sługa Boży Jan Paweł II nazwał Sanktuarium Maryjne w
Medjugorie KONFESJONAŁEM ŚWIATA. Natomiast podczas licznych swoich
pielgrzymek do Polski Ojciec Święty nieraz mówił, że co tydzień korzysta z
sakramentu pojednania. Bóg pragnie, by ludzie byli szczęśliwi. Może pomóc
skutecznie ludziom tylko wtedy, gdy są w stanie łaski uświęcającej. W momencie, gdy
człowiek popełnia grzech, to chowa się pod parasolem pozbawiającym go deszczu
Bożej Miłości.
- Jak żyć, by uwolnić się od zła?
- Jeżeli człowiek będzie przestrzegał Przykazań Bożych, to będzie szczęśliwy i wolny
od szatana. Jeśli ktoś odrzuca Dekalog i np. żyje w związku niesakramentalnym – to
życie człowieka otoczone jest jakimś niezwykłym smutkiem i niezadowoleniem, jakimś
wyraźnie wyczuwalnym brakiem. Życie bez Boga, bez opieki Królowej Pokoju –
naszej Mamy, jest takie smutne i przygnębiające!
- Sporo ludzi cierpi na depresję. Czy Ojciec widzi jakieś wyjście z tej choroby duszy?
- Chcąc uwolnić się z depresji trzeba nawrócenia do Pana Boga; potrzebne jest
uzdrowienie wewnętrzne. Jestem przekonany, że 90% chorób psychicznych nęka ludzi,
którzy odwrócili się od Pana Boga, którzy doświadczyli krzywdy i zranień. Leki
psychotropowe tylko łagodzą psychiczne oraz fizyczno-somatyczne skutki chorób
psychicznych, ale nie usuwają przyczyny. Jedynym sposobem wyjścia z tych cierpień
jest wybaczenie krzywd sobie i innym oraz przeproszenie Pana Boga za wszystkie
grzechy swoje i bliskich. Aby takim ludziom dopomóc, organizuje się na terenie całego
kraju nabożeństwa uzdrowienia i rekolekcje uzdrowienia, a od pewnego czasu
nowennę o uwolnienie. Czasem trzeba przed Chrystusem postawić wszystkie swoje
dramaty, nie uciekać przed swoimi problemami, a nawet się wypłakać i pozostawić je
za sobą. Pan Bóg pomoże nam zapomnieć wszystkie swoje zranienia i rozpocząć życie
na nowo.
Z pielgrzymką do Medjugorie jechało ze mną pewne małżeństwo, które ma czworo
dzieci (najstarsze liczy 13 lat). Mieli firmę ogrodniczą, której ostatnio groziło
bankructwo. Zatrudniali w niej pięciu pracowników. Chcąc utrzymać się, musieli
wielokrotnie omijać prawo. Chcieli swój zakład zlikwidować. Poradziłem im, by z
zamknięciem firmy wstrzymali się jeszcze przez dwa miesiące i powierzyli swój
2
 ekonomiczny dramat Matce Bożej w Medjugorie. Zachęciłem ich, by po powrocie do
Polski wszystkie swoje dochody księgowali zgodnie z przepisami prawa, bez
jakiegokolwiek naciągania. Posłuchali mnie i swoje kłopoty z prowadzeniem
ogrodnictwa przedstawili Matce Najświętszej, bezgranicznie ufając Jej. Po pół roku od
tamtego zawierzenia Maryi swojego i firmy życie okazało się, że ogrodnictwo
wypracowało ogromny zysk. Wskutek rozwoju dziś to rodzinne przedsiębiorstwo
zatrudnia więcej pracowników. Ich właściciele nie żałują datków na cele charytatywne.
Wielu, wielu ludziom pomagają nie czekając na wdzięczność. Nie boją się już kolejnej
ciąży i nawet przed wspólnym współżyciem małżeńskim odmawiają wcześniej
Różaniec Święty. Jest to jeszcze jeden przykład, że dla Boga nie ma rzeczy
niemożliwych.
– Dziękuję za rozmowę.
3
  [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotocafe.xlx.pl
  •